Nawadnianie ogrodu: cena, projekt, montaż nawadniania [krok po kroku]

Nawadnianie ogrodu
Nawadnianie ogrodu

Podlewanie wszystkich roślin, jakie znajdują się w naszym ogrodzie w sezonie letnim może być sprawą bardzo uciążliwą i czasochłonną. Oczywiście, wiele zależy zarówno od wielkości ogrodu, gęstości nasady roślin oraz tego, jak ogród został zaprojektowany. Tak czy inaczej, nawadnianie ogrodu to obowiązek, który trzeba wykonywać regularnie, ale aby sobie to ułatwić, można zdecydować się na instalację automatycznego systemu nawadniania ogrodu. Automatyczny system nawadniania ogrodu staje się coraz popularniejsze i coraz chętniej systemy nawadniające pojawiają się w naszych ogrodach. Co ważne, można nawadnianie ogrodu zainstalować na samym początku zakładania ogrodu, co jest rozwiązaniem prostszym i mniej czasochłonnym, ale z powodzeniem można też zdecydować się na nawadnianie ogrodu w momencie, kiedy nasz ogród rozrośnie się i dojdziemy do wniosku, że ręczny sposób podlewania roślin jest zbyt żmudny i męczący. System automatycznego nawadniania ogrodu wykonają dla nas specjaliści, którzy znają się na tym jakie materiały zastosować i jak zaprojektować całą instalację, a następnie przeprowadzą wszelkie konieczne prace, z uwzględnieniem ciężkich prac ziemnych. Można jednak pokusić się też o samodzielne wykonanie systemu podlewania ogrodu, chociaż z pewnością jest to zadanie dość trudne i wymagające dużego zaangażowania. Nie mniej jednak – taki system podlewania ogrodu wiąże się z dużą wygodą, a już działający automatyczny system nawadniania może spokojnie służyć nam przez wiele lat oszczędzając zarówno nasz czas i nasze siły, jak i ilość pobieranej do podlewania wody.

System nawadniania ogrodu i jego elementy

System nawadniania ogrodu i jego elementy
System nawadniania ogrodu i jego elementy

Automatyczne nawadnianie ogrodu przy domu może tak naprawdę wykonywać się samo, ale pod warunkiem, że nawadnianie ogrodu zostanie dobrze zaprojektowany i odpowiednio wykonany. Na automatyczny system nawadniania ogrodu składa się wiele elementów. Po pierwsze potrzebne są rury, które rozprowadza się pod powierzchnią ziemi na terenie ogrodu. Oczywiście, rozprowadza się je według wcześniej zdefiniowanego projektu tak, aby później zamontować do nich w odpowiednich miejscach elektrozawory oraz urządzenia zraszające. W rurach będzie płynąć woda, a zraszacze ustawione w odpowiedni sposób lub też pod odpowiednim kątem rozprowadzają ją po określonym terenie. Jednakże, aby automatyczny system nawadniania mógł działać poprawnie, a więc inteligentnie – potrzebny jest także sterownik, który kontroluje nawadnianie ogrodu. To właśnie sterownik uruchamia system zraszaczy oraz go dezaktywuje. Dodatkowo, bardzo przydatny okazuje się czujnik deszczu, dzięki któremu nawadnianie ogrodu zostanie wyłączone w momencie, kiedy pojawią się opady.

Na jaki typ systemu nawadniania się zdecydować?

Na jaki typ systemu nawadniania się zdecydować?
Na jaki typ systemu nawadniania się zdecydować?

Z pewnością warto wspomnieć o tym, że są różne rodzaje systemów nawadniania i typ takiej instalacji powinien być dobrany do rodzaju ogrodu, roślin lub też tego, co ma zraszać. Dostępnych jest co najmniej kilka różnych opcji, a jeśli odpowiednio zaprojektujemy taki automatyczny automatyczny system nawadniania ogrodu będzie on działał bardzo efektywnie. Oczywiście, kluczowe kwestie techniczne zależą od tego, jakim gruntem dysponujemy, a więc na przykład jak ciężka jest gleba czy też jaka jest szybkość wiązania wody. W momencie, kiedy będziemy stali przed zadaniem zakupu systemu warto dowiedzieć się czegoś więcej o wybranym przez nas systemie, a mianowicie o tym, czy będzie on odpowiedni do posiadanego przez nas rodzaju gruntu. Trzeba także zdecydować się na rodzaj zraszaczy, jakie mają być zainstalowane przy rurach. Najczęściej dobiera się je do typu zieleni, jaką mają nawadniać. Dostępnych jest co najmniej kilka podstawowych rodzajów:

Zraszacza wynurzalne

Zraszacza wynurzalne są chyba najpopularniejsze i najczęściej stosowane. Jak wskazuje sama nazwa, te zraszacze działają na zasadzie wynurzania się ponad poziom gleby. Dzięki odpowiedniemu ciśnieniu wody zraszacze wynurzają się w momencie, kiedy ciśnienie wody zwiększa się. Taki rodzaj pracy zraszacza jest bardzo nieinwazyjny i jest polecany zwłaszcza do zraszania trawników. Zraszacze dostępne są jaki:

  • zraszacze statyczne – woda wydostaje się jednolicie tworząc płaszcz wody,
  • zraszacze rotacyjne, gdzie mamy do czynienia z obracającymi się dyszami, które efektywnie nawadniają dany obszar w ogrodzie.

Zraszacze rotacyjne mają zazwyczaj większy zasięg.

Mikrozraszacze

Mikrozraszacze emitują raczej nie strumień wody, a delikatną i subtelną mgiełkę zraszającą. Mikro zraszacze są skonstruowane tak, żeby łączyć się z całym systemem specjalnymi wężykami, a samo nawadnianie ogrodu możliwe jest dzięki wbitej w ziemię głowicy zraszającej. Woda, która płynie z takiego zraszacza ma delikatniejszy strumień, z tego też względu mikrozraszacze instaluje się w ogrodzie przy rabatach i klombach oraz wszędzie tam, gdzie posiadamy delikatniejsze i bardziej wrażliwe rośliny, których nie chcemy uszkodzić.

Nawadnianie liniami kroplującymi

Podlewanie taśmami kroplującymi to system rur ze specjalnymi kroplownikami, które znajdują się w równych od siebie odległościach. Dostępne są dwie wersje takiego systemu – system podziemny dostarcza wodę dla roślin bezpośrednio do ich korzeni, ale alternatywnie linie kroplujące można też zainstalować w wersji nadziemnej. W przypadku tej drugiej opcji dodatkowo trzeba jednak zatroszczyć się o to, aby nie zarosły one korzeniami roślin. Taki automatyczny system nawadniania sprawdzi się w przypadku żywopłotów, rabat bylinowych, a także drzew i krzewów. Jest to system liniowy.

Kroplowniki indywidualne

Jak sama nazwa wskazuje, kroplowniki indywidualne będą odpowiednie do wszystkich tych miejsc, gdzie nie dosięga instalowana linia systemu zraszaczy, a więc na przykład do doniczek ogrodowych, skrzyni czy indywidualnie rosnących roślin. Specjalny kroplownik jest wkłuwany bezpośrednio do węża tam gdzie akurat znajduje się roślina, którą chcemy nawodnić.

Projekt automatycznego nawadniania

Projekt automatycznego nawadniania ogrodu
Projekt automatycznego nawadniania

Podstawą przygotowania każdej instalacji systemu nawadniania ogrodu jest szczegółowy projekt. Powinien on zawierać zarówno podział ogrodu na sekcje, umiejscowienie rur razem z ich wymiarami, a także miejsce instalowania zraszaczy i ich rodzaj. Skupienie zraszaczy w odpowiednich miejscach oraz ich rodzaj powinien być dostosowany do rodzaju zieleni, a więc trawnika, roślin, rabat, które się tam znajdują, gleby i jej przepuszczalności oraz wymagań samych roślin. Zazwyczaj najlepiej przyjąć zasadę, że ze względu na fakt, że zraszacze zazwyczaj działają na planie koła, sam kształt instalacji również powinien być kołem lub też wycinkiem koła. Podczas projektowania można posiłkować się tym, jaki zasięg ma dany zraszacz, np. rotacyjny to promień 10 m, a statyczny to 5 m. Dobry projekt polega więc na odpowiednim rozmieszczeniu zraszaczy oraz ich dobraniu w konkretnym terenie. Koła powinny lekko na siebie zachodzić tak, aby jak największą powierzchnię można było pokryć. Można jednak zostawić bardzo niewielkie obszary bez pokrycia, gdyż woda i tak do nich dopłynie. Bardzo ważne jest jednak, aby w przypadku większego ogrodu podzielić go na sekcje, a więc grupować po kilka zraszaczy na różnych wycinkach ogrodu. Dzięki temu będzie można sterować każdą sekcją oddzielnie w przypadku różnego terenu lub też różnego zapotrzebowania roślin na wodę. Projektować można na papierze, ale można zrobić to także za pomocą specjalnego programu komputerowego. Oczywiście, jeśli wykonaniem całego systemu zajmie się profesjonalna firma – to oni zajmą się projektem i nam go przedstawią do akceptacji. Jeśli zdecydujemy się na automatyczny system nawadniania ogrodu do samodzielnego montażu, my musimy przygotować cały projekt. Zdarza się jednak, że kupując cały system bezpośrednio od producenta, możemy liczyć na udostępnienie oprogramowania, za pośrednictwem którego można taki projekt przygotować sobie na komputerze, co także jest interesującą możliwością.

Skąd czerpać wodę i jak nią gospodarować?

Skąd czerpać wodę i jak nią gospodarować?
Skąd czerpać wodę i jak nią gospodarować?

Jak łatwo jest sobie wyobrazić, aby odpowiednio nawadniać ogród z określoną regularnością, mogą nam być potrzebne duże ilości wody, a im większy ogród – tym więcej jej będzie potrzeba. Pojawia się więc oczywiste pytanie – skąd tą wodę brać, a dostępne są tak naprawdę dwie alternatywne opcje:

Woda z sieci wodociągowej

Jest to najwygodniejsze rozwiązanie, ale nie najtańsze, gdyż podlewanie wodą z wodociągu jest stosunkowo drogie. Przy ogrodzie sporej wielkości koszty pobierania wody z wodociągu miesięcznie mogą wynieść nawet kilkaset złotych, a dodatkowo, jeśli odprowadzamy wodę do kanalizacji miejskiej trzeba też liczyć się ze wzrostem opłat za ścieki. Aby odrobinę zmniejszyć te koszty można ustalić z dostawcą wody, że do instalacji zamontujemy dodatkowy wodomierz, który będzie zliczał ile wody pobieramy do systemu nawadniania, a następnie tą ilość odliczymy od całości wody odprowadzanej do ścieków po to, aby nie płacić tyle za samą kanalizację. Zaletą pobierania wody do podlewania z sieci wodociągowej jest to, że nie powinniśmy mieć problemu ani z jej ciśnieniem, ani z dostępem do niej, zwłaszcza jeśli ustawimy podlewanie na godziny, kiedy inni użytkownicy mniej z niej korzystają.

Woda z własnego ujęcia

Podlewanie ogrodu z własnego ujęcia to znacznie tańsze rozwiązanie, pod warunkiem, że takie ujęcie posiadamy. Może to być własny staw, albo też częściej – studnia głębinowa. W takim przypadku trzeba jednak dodatkowo zwrócić uwagę na kilka kwestii. Studnia wiercona lub kopana powinna być na tyle głęboka, aby faktycznie móc zaspokoić potrzebę takiej ilości wody, jakiej potrzeba do systemu nawadniania. W przeciwnym razie – nie będzie on działał efektywnie, a sterownik nie będzie mógł odpowiednio pracować. Przyjmuje się, że jednorazowe nawadnianie ogrodu to około 20 litrów na 1 m2 i taką, bezpieczną statystykę dobrze jest wziąć pod uwagę już na starcie. Kolejnym potencjalnym źródłem problemów może być kwestia zapewnienia odpowiedniego ciśnienia. Przy większym nawadnianiu za pewne konieczna będzie specjalna pompa – poniżej 7 m poziomu lustra wody instaluje się pompę głębinową, a powyżej – nawierzchniową po to, aby mogła efektywnie działać. Jeśli chodzi o potrzebne ciśnienie wody, przyjmuje się, że w dyszach powinno być ono na poziomie 2 barów, a optymalną wielkością jest zakres od 3 do 4,5 bara. Dobry rozwiązaniem jest też wykorzystanie systemu zagospodarowania wody deszczowej do nawadniania ogrodu.

Jak podlewać rośliny?

Jak podlewać rośliny?
Jak podlewać rośliny?

Nie jest tajemnicą, w jaki sposób najlepiej podlewać rośliny, aby było to najbardziej efektywne. Z wielu względów najlepiej przeprowadzić nawadnianie ogrodu wczesnym rankiem – wówczas można przystąpić do podlewania jeszcze zanim słońce zacznie mocno operować. Dlatego też dobrym rozwiązaniem jest ustawić działanie systemu zraszania na godzinę 3 lub 4 w nocy. Taki sposób nawadniania gwarantuje nam lepsze ciśnienie wody, jeśli pobieramy ją z sieci wodociągowej – zazwyczaj o tej porze inni użytkownicy sieci nie pobierają tak dużo wody jak na przykład wieczorami. Dodatkowo, o tak wczesnej porze temperatura nie jest jeszcze wysoka, a dzięki temu mniej wody nam odparuje podczas samego podlewania, a więc nawadnianie ogrodu będzie bardziej efektywne. Ustawiając obfitość zraszania danego terenu warto pomyśleć zarówno o rodzaju roślin, jakie podlewamy – jedne potrzebują tego więcej, a inne mniej – ale też o samym podłożu. Glebę piaszczystą i bardzo przepuszczalną, a także te bardzo nasiąkliwą i gliniastą podlewa się mniej obficie. Oczywiście, ważna jest także kwestia tego, co zrobić z takim systemem nawadniania na jesień. Otóż trzeba pamiętać o tym, aby nawadnianie ogrodu odpowiednio zabezpieczyć na zimę. W tym celu w instalacji powinny znaleźć się specjalne zawory odwadniające, dzięki którym będzie można pozbyć się wody z systemu, gdyż w zimie mogłaby tam zamarznąć. Najlepiej, aby każdej zaplanowanej w ogrodzie sekcji przypisać jeden, oddzielny zawór, gdyż będzie to najefektywniejsze rozwiązanie. Dodatkowo przyda się także kompresor, dzięki któremu zyskamy pewność, że za pomocą suchego powietrza wydmucha on z rur wszelkie pozostałości wody. Na wiosnę natomiast trzeba będzie nawadnianie ogrodu uruchomić na nowo. Wiąże się to z czyszczeniem wszystkich dysz po zimie i ze sprawdzeniem, czy żaden z elementów instalacji nie uległ awarii przez zimę, a mowa tutaj o zaworach czy też o samych zraszaczach.

Jak zamontować system automatycznego nawadniania ogrodu?

Oczywiście, cały montaż systemu powinien nastąpić po etapie projektowania i planowania tego, jak ma wyglądać. Wcześniej trzeba też przygotować ujęcie wody, z którego będziemy ją czerpać do systemu – mowa tutaj o samej studni i ewentualnej pompie, którą do niej zainstalujemy lub też o przyłączu do sieci wodociągowej. Mając już te etapy za sobą i posiadając zakupione materiały, warto rozłożyć je odpowiednio tak, jak będą miały być zainstalowane po to, aby sprawdzić, czy nie brakuje żadnego z potrzebnych elementów. Kiedy już wiemy, w jakich miejscach będą szły rury oraz gdzie zainstalujemy zraszacze – możemy przystąpić do najbardziej czasochłonnego etapu – do prac ziemnych. Każda z rur powinna zostać wkopana w ziemię na głębokość 30-50 cm. Kopanie rowków można wykonywać zwykłą łopatą, nie jest konieczne wyposażanie się w dodatkowe narzędzia do tego celu. Warto pamiętać o tym, aby zachować w miarę równą linię wykopu. Aby to osiągnąć można posiłkować się wyznaczaniem linii prostych za pomocą sznurka. Kiedy rowki pod nawadnianie ogrodu zostaną już wykopane, można spróbować ułożyć w nich rury, a następnie połączyć je ze sobą za pomocą specjalnych trójników oraz obejm z uszczelkami. Potrzebne do tego celu otwory możemy wykonać za pomocą wiertła lub wiertarki. Po takim połączeniu rur ze sobą dobrze jest sprawdzić ich szczelność, aby już na tym etapie mieć pewność, że nie będziemy mieli żadnych niepotrzebnych strat wody. Jeśli w naszej instalacji chcemy dać sobie możliwość przyłączenia do węża ogrodowego lub innych zraszaczy nawierzchniowych, warto już na tym etapie wykonywania instalacji zrobić to poprzez wykonanie puszki przyłączeniowej z zaworem. Pokrywka powinna być zrównana z powierzchnią gruntu, aby łatwo było podpinać tam różnego rodzaju węże. Kolejny etap to osadzanie zraszaczy. Zraszacza montowane od dołu, tak jak większość zraszaczy wynurzeniowych po prostu osadza się na rurze. Trzeba jednak pamiętać o tym, aby zrównać poziom ukrycia zraszacza w ziemi dokładnie z jej poziomem. W przypadku linii kroplujących umieszcza się je po prostu tam, gdzie mają one działać, inaczej jest jedynie w przypadku tych linii, które mają działać pod ziemią. Aby zamontować takie taśmy kroplujące używa się specjalnych obejm, które wciska się w ziemię. Warto mieć także na uwadze fakt, że taśmy kroplujące mogą potrzebować wody o niższym ciśnieniu, dlatego też może być konieczne zainstalowanie reduktora ciśnienia. Ostatnim etapem jest zainstalowanie samego sterownika oraz regulacja całego systemu, aby nawadnianie ogrodu działało poprawnie. Automatyzacja będzie możliwa po zainstalowaniu elektrozaworów oraz zegara sterującego. To zegar będzie programował pracę poszczególnych zaworów, czas ich włączania się i wyłączania.. Tutaj też warto podłączyć specjalny czujnik badający wilgotność i opady po to, aby sterownik wiedział, kiedy zatrzymać nawadnianie ogrodu. Sama regulacja systemu może polegać na przykład na odpowiednim ustawieniu tego, pod jakim kątem mają działać poszczególne zraszacze, aby nawadnianie ogrodu było jak najbardziej efektywne.

Automatyczne nawadnianie ogrodu cena

Jeśli chodzi o koszty, wiele zależy od tego, czy będziemy chcieli sami zająć się budową systemu nawadniania czy też zlecimy to jakiejś firmie. Oba rozwiązania mają swoje zalety. Decydując się na zatrudnienie firmy najprawdopodobniej zapłacimy więcej, co jest rzeczą oczywistą. W takim przypadku zyskujemy jednak pewność, że automatyczne nawadnianie ogrodu zostanie poprawnie wykonane i będzie tak działać, jak powinno. Bardzo często otrzymujemy także gwarancję na kilka lat z możliwością bezpłatnego serwisowania instalacji, gdyby nawadnianie ogrodu nie działało poprawnie. Samodzielna budowa systemu nawadniania będzie jednak znacznie tańsza, pomimo tego, że nie jest łatwa i zapewne zabierze nam trochę czasu. Cena instalacji automatycznego nawadniania zależy od powierzchni, jaką ma obejmować nawadnianie ogrodu. Materiały i akcesoria, jakie są potrzebne do budowy instalacji w ogrodzie kosztują się od kilku do kilkunastu złotych za metr bieżący. Można jednak zakupić instalację do samodzielnego montażu w pakiecie u producenta. Szacuje się, że 1000 m2 powierzchni ogrodu do nawodnienia to koszt wykonania instalacji na poziomie 10-15 tysięcy.

Jakie są największe zalety systemu nawadniającego?

Największą zaletą systemu jest to, że kiedy wszystkie prace zostaną już ukończone – nie będzie on wymagał praktycznie żadnej obsługi. Oznacza to, że już nie będziemy musieli męczyć się z cyklicznym podlewaniem roślin, gdyż będzie on wykonywał pracę za każdego ogrodnika.

Decydując się na automatyczny system nawadniania ogrodu zyskujemy więc spokój na lata.

Taki system jest więc przede wszystkim wygodny, zwłaszcza w przypadku naprawdę dużych ogrodów.

Kolejną zaletą jest to, że mimo wszystko oszczędzamy wodę.

Szacuje się, że przy automatycznym systemie nawadniania zużywa się o połowę mniej wody niż w przypadku tradycyjnego podlewania.

Dzieje się tak z tego względu, że bardziej racjonalnie jest ta woda rozdzielana do poszczególnych punktów, zawsze w taki sam sposób.

Kolejna zaleta jest związana z samym wpływem na roślinność, jaką posiadamy na terenie swojego ogrodu.

Dzięki pracy systemu cały ogród i rośliny zawsze są odpowiednio podlane i nie musimy martwić się o to, że zapomnimy o jakiejś roślinie lub też narazimy ją na uschnięcie pomijając jeden dzień podlewania.

Poprzez racjonalne dozowanie wody zawsze nasz ogród może być odpowiednio nawodniony dokładnie tak, jak tego potrzebuje.

Z pewnością warto więc zastanowić się nad tym, czy w przypadku naszego ogrodu instalacja takiego właśnie systemu nie byłaby dobrym pomysłem.

Jak działają mikrozraszacze?

Mikrozraszacze emitują nie strumień wody, a delikatną i subtelną mgiełkę zraszającą.

Jak działają linie kroplujące?

Linie kroplujące to system rur z kroplownikami, które znajdują się w równych od siebie odległościach i dostarczają roślinom wodę.

3 komentarz(e/y)
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze